14 maja 2013

22. Coś co ciężko zatytułować...

 
 


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
Elo... Dzisiaj po raz drugi... Jest kilka powodów... Po pierwsze- nie chciałam tego pisać w tamtej notce (jest to dość delikatny temat). Po drugie-tamta notka była pisana wcześniej (wczoraj) tylko ,że nia mogłam jej opublikować...
 
 
Jak pewnie ktoś zauważył (mam namyśli Emiliusie) po przyjeździe byłam mega happy. Spowodowane było to tym co się tam stało... I to trwa nadal. Tylko tyle ,że teraz inaczej na to patrze.
Co znów jest spowodowane przeróżnymi wydarzeniami... Chodzi o to ,że już nie mam takiej energii jaką miałam kiedyś... I kompletnie nie wiem czy ta energia (,że tak powiem) powróci. Z tego też powodu ciężko jest mi pisać wesołe notki ,a takie normalne albo smutne (przynajmniej w moim wykonaniu) się źle czyta... Sprawa druga (tak to była sprawa pierwsza)... Notki pojawiają się coraz rzadziej (nwm czy ktoś to zauważył czy nie ,ale ok...) za co bardzo przepraszam... Najczęściej po prostu nie mam czasu :(. Więc... To chyba tyle ze sprawy drugiej... Teraz jeszcze trzecia... I najważniejsza...
 
ZAWIESZAM BLOGA
 
Za to równierz przepraszam... Ale po prostu przez to ,że ostatnio nie mam humoru prawie  nic nie sprawia mi przyjemności (no chyba ,że rozmowa z niektórymi osobami i słuchanie muzyki). Co wiąze się też z tym ,że notki  są pisane po to... żeby były i żeby nie zaniechać bloga... Pewnie nikogo to nie obchodzi ,bo ostatnio wchodzi tu tylko Emiliusia (za co serdecznie jej dziękuje) ,no ale cóż... Bloga nie usuwam ,bo a nóż komuś sprawia przyjemność czytanie moich notek (w co wątpie). Napisałabym coś jeszcze na temat tego dlaczego nie usuwam bloga ,ale nie jest to jakoś specjalnie ważne więc po co? Może tu kiedyś wrócę... Mam nadzieję ,bo naprawdę miło się pisało i czytało wasze komentarze... Może co jakiś czas pojawią się informacje o nowych LPS'ach albo jakieś zdjęcia. Ale w to wątpie... Może jak się jakoś zmusze... Przechodząc do końca... Jak wrócę do 'normy' (że tak powiem) to notki znów będą się pojawiały... Myślę ,że będzie to za... może pare dni... Więc nadzieja jest! xD Jeśli macie jakieś pytania to zadawajcie je w komentarzach. Możecie pytać o wszystko!!!!
So...
 Despedida
 
DZIĘKUJE ZA PRZECZYTANIE

6 komentarzy:

  1. :C Kiedy wracasz na bloga?
    http://only-lps.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bozeee. Ty tez?-,-'
    A ja Ci powiem. Powiem Ci,ze jestes smutna przez wiosne. Podobno po zimie czesto miewa sie takie dolki. A zwlaszcza,jak sie jest nastolatkiem. I wiesz,co jeszcze Ci powiem? Spedz troche czasu na dworze,z ludzmi. I zobaczysz,przejdzie Ci...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dół przez wiosne? Myślę ,że nie w moim przypadku... Ogólnie mimo tego ,że już minęły 2 tyg. od tego całego wydzarzenia moje koleżaneczki robią mi afery w szkole i specjalnie wkurzają. A jak jeszcze ktoś coś powie na ten temat to zaczynam myśleć i łapie dołka. Więc podsumowując: 1. To nie przez wiosnę (z niej jestem happy ^^) 2. (U mnie) myślenie=dołek xD

      Usuń
  3. Hm... Post jak zwykle napisany świetnie, ale treść mi się nie spodobała. ;'( Mam nadzieję, że wrócisz jak najprędzej, bo mi czytanie twoich notek sprawia ogromną przyjemność, bo piszesz interesująco, a ja uwielbiam nieomal wszystkie dobrze prowadzone blogi. :) Naprawdę, wchodzę tu często i żal mi teraz - kiedy bloga zawieszasz. :( Mam nadzieję, że się nie poddasz! Walcz i brnij dalej! Pamiętasz jak motywowałaś mnie, kiedy to ja miałam chwile załamania i wahałam się nad usunięciem bloga? Kiedy usunęłam wszystkie notki, ale dzięki komentarzom kochanych czytelniczek (w tym także ciebie, eL eN) blog ocalał, za co dziękuję tobie i całej reszcie. Dziękuję! Tak samo teraz ja motywuję ciebie i czekam zniecierpliwiona na NN. Bo twój blog to jeden z najlepszych blogów o LPS, jakie znam, uwierz mi! A więc będę czekać cierpliwie, aż coś nowego napiszesz, bo nie wierzę, że zupełnie porzucisz ten blog i cała twoja praca, którą włożyłaś w notki, wystrój itd pójdzie na marne! Zrób to przynajmniej dla mnie - Emi - jednej z twoich najwierniejszych czytelniczek i całej reszcie osób, które kochają tą zapaloną blogerkę, czyli ciebie. Motywującą i szczęśliwą eL en. Tak więc czekam. Aż wrócisz, a "dołek" ci przejdzie. ;) Oby nastąpiło to jak najszybciej. Mi pomaga pobycie samej, lub z osobami które kocham oraz robienie tego, co kocham. :)
    Pozdrawiam serdecznie
    ~ *Emi*
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    EmiliiLPSlove.blogspot.com - U mnie dziś wieczorem nowa notka. liczę na ciebie!
    Bay! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za twój komentarz... Jak mam być szczera to... Nie chciało mi się wierzyć ,że ktoś coś takiego napisał. Dziękuje bardzo! Cały czas siedzę osłupiała przed monitorem i myślę... Myślę jakim cudem ktoś tak wiernie czeka. Notkę postaram się napisać jak tylko choć przez jeden dzień będę miała dobry humor. Taki dzień miałam wczoraj [byłam cały czas roześmiana] ,ale nie chciało mi się pisać ,a dziś... szkoda gadać. Na bloga wpadnę na pewno... A za te ciepłe słowa naprawdę dziękuje... Dziękuje z całego serca
      ~ eL <3

      Usuń